Stary Rok mija
lecz marzenia zostają,
niech one sie Tobie wszystkie spełniają
i z Nowym Rokiem niech los Ci się odmieni,
a ogród życia wnet sie zazieleni.
...no tak...2007 już prawie skończony...pora podsumowań...
...ale po co...skoro za rok skończy się ten który jutro się zacznie...więc po so siedzieć i rozmyślać...sumować to co się udało...płakać nad tym co nie wyszło...szkoda czasu na to...lepiej cieszyć się każdym dniem...cieszyć się Nią...tym co w sercu jest...bo to jest sens...sens nie dnia...nie nocy...nie roku 2007...ale sens życia...
...i nie jest mi potrzebna huczna impreza sylwestrowa...aby powiedzieć, że jestem szczęśliwy...jestem...bo mam Ciebie... :** ...
No to ten yyy... cies się albo nie lepiej... tryskaj radością hehe :P wiem wiem bajer jak nic mrrr :*** hehe pseprasam ze saleje ale tak mnie natchło coś chyba jakoś ktoś cy jakoś tak... mniejsa i love you :***
ResponderExcluir